postać biblijna
Wspomnienie w Martyrologium Romanum:
8 lipca
Życiorys św. Akwili
Święty Akwila jest wspominany w Martyrologium Romanum wraz ze swoją żoną św. Pryską (Pryscyllą). Akwila żył w I wieku, pochodził z Pontu i był Żydem. Zajmował się produkowaniem namiotów. Razem ze swoją żoną chrześcijaństwo przyjęli w latach czterdziestych w Rzymie, skąd po edykcie Klaudiusza w roku 49/50 zostali wydaleni. Przybyli wówczas do Koryntu i tam spotkali św. Pawła Apostoła, który zamieszkał w ich domu i razem z nimi pracował przy wyrobie namiotów.
Później przenieśli się do Azji Mniejszej, do Efezu. Tam odegrali kluczową rolę w dopełnieniu formacji chrześcijańskiej aleksandryjskiego Żyda Apollosa. Znał on wiarę chrześcijańską tylko pobieżnie, toteż gdy go Pryscylla i Akwila usłyszeli, zabrali go ze sobą i wyłożyli mu dokładnie drogę Bożą (Dz 18,26). Kiedy Apostoł Paweł pisze z Efezu swój Pierwszy List do Koryntian, do swoich pozdrowień dołącza wyraźnie pozdrowienia od Akwili i Pryscylli razem ze zbierającym się w ich domu Kościołem (1 Kor 16,19).
Tak więc widzimy, że małżonkowie ci odgrywali bardzo ważną role w pierwotnym Kościele. W swoim domu przyjmowali grupę miejscowych chrześcijan, gromadzących się, by słuchać słowa Bożego i sprawować Eucharystię. Następnie udali się znów do Wiecznego Miasta.
Paweł, pisząc do Rzymian, dołącza bowiem wyraźne pozdrowienie: Pozdrówcie współpracowników moich w Chrystusie Jezusie, Pryskę i Akwilę, którzy za moje życie nadstawili karku i którym winienem wdzięczność nie tylko ja sam, ale i wszystkie Kościoły [nawróconych] pogan. Pozdrówcie także Kościół, który się zbiera w ich domu (Rz 16,3-5). Apostoł Narodów uznaje ich wyraźnie za prawdziwych i cennych współpracowników w swym apostolacie. Wzmianka o tym, że ryzykowali za niego życie, odnosi się prawdopodobnie do interwencji w jego sprawie podczas jednego z jego pobytów w więzieniu, być może w samym Efezie (por. Dz 19, 23; 1 Kor 15, 32; 2 Kor 1, 8-9).
O dalszych losach świętych małżonków wiadomości nie posiadamy. Wiemy, że do końca życia opiekowali się wspólnotami chrześcijańskimi. Jedno jest pewne: – jak mówił papież Benedykt XVI – do wdzięczności pierwotnych Kościołów, o których mówi św. Paweł, powinna się dołączyć nasza wdzięczność, ponieważ dzięki wierze i apostolskiemu zaangażowaniu wiernych świeckich, rodzin i małżonków, jak Pryscylla i Akwila, chrześcijaństwo dotarło do naszego pokolenia. Wzrastało nie tylko dzięki apostołom, którzy je głosili. Aby mogło się zakorzenić wśród ludu i bujnie rozwinąć, konieczne było zaangażowanie tych rodzin, małżonków, wspólnot chrześcijańskich i wiernych świeckich, którzy przygotowali podłoże dla rozwoju wiary. Kościół zawsze wzrasta tylko w ten sposób. W szczególności ta para pokazuje, jak ważna jest działalność małżeństw chrześcijańskich. Kiedy mają oparcie w wierze i głębokiej duchowości, naturalną koleją rzeczy odważnie angażują się na rzecz Kościoła i w Kościele. Przedłużeniem i w jakiejś mierze uwzniośleniem ich codziennego, wspólnego życia staje się przyjęcie wspólnej odpowiedzialności za dobro mistycznego Ciała Chrystusa, nawet jeśli jest to jego nieznaczna cząstka. Tak było w pierwszym pokoleniu i tak będzie często. Z ich przykładu możemy wyciągnąć jeszcze jedną ważną naukę: każdy dom może stać się małym Kościołem. Zarówno w znaczeniu, że powinna w nim panować miłość chrześcijańska, którą cechuje altruizm i wzajemna troska, jak jeszcze bardziej w znaczeniu, że życie rodzinne oparte na wierze winno być skoncentrowane wokół Jezusa Chrystusa jako jedynego Pana (Benedykt XVI, Audiencja generalna 07.02.2007).
Akwila i Pryska wspominani byli na Wschodzie w dniach 13 lutego oraz 13 lub 14 lipca, a na Zachodzie Ado umieścił ich pod dniem 8 lipca i tak wspomina ich najnowsze Martyrologium Romanum.
Modlitwa do św. Akwili
Boże, tylko Ty jesteś święty i bez Ciebie nikt nie jest dobry, spraw za wstawiennictwem świętego Akwili, abyśmy prowadzili życie prawdziwie chrześcijańskie i mogli oglądać Twoją chwałę w niebie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.