zakonnica, męczennica
Wspomnienie w Martyrologium Romanum:
18 listopada
Życiorys bł. Józefy Marii Barrera y Izaguirre
Błogosławiona siostra Józefa Maria (w świecie Carmen) Barrera y Izaguirre urodziła się w Ferrol w prowincji A Coruña (Hiszpania) 23 maja 1881 roku. Była najstarszym dzieckiem z pięciorga rodzeństwa. Po kilku latach rodzina przeniosła się do Kadyksu, a wkrótce potem do Malagi.
Carmen już od dziecka odznaczała się pobożnością. Jej największą frajdą było przebieranie się za zakonnicę. Tak ubrana podchodziła do lustra, rozkładała ręce na kształt krzyża i patrzyła w niebo. Miała głębokie nabożeństwo do Eucharystii, które zaszczepił w niej św. Manuel González García.
Jej ojciec Emilio Barrera, dowódca Marynarki Wojennej, spełniał każdą jego zachciankę. Ale jej matka, Maria Izaguirre, umiała łączyć czułość z stanowczością, stanowiąc przeciwwagę i korygując jej wady. Karmen lubiła spać i nie lubiła prac domowych.
15 października 1918 roku wstąpił w Madrycie do klasztoru Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny (sióstr wizytek) i przyjęła imię Józefa Maria. Śluby wieczyste złożył 21 kwietnia 1920 roku. Przez większość życia zakonnego pracował w infirmerii, jednocześnie pełniąc różne posługi. Nie uważał się jednak za kogoś zdolnego do wielkich rzeczy. Wręcz miała nawet powiedzieć: Nie mam zadatków na męczennika.
W 1936 roku została wybrana przez przełożoną matkę Leokadię Aparicido do pozostania w Madrycie, wśród grupy siedmiu sióstr. Jej rodzina chciała ją zabrać do domu, ale odmówiła, mówiąc: Wszystkie razem przyrzekłyśmy Jezusowi, że nie zostanie rozdzielone… Jeśli Hiszpania ma zostać ocalona przez przelanie naszej krwi, prosimy Pana, aby to było jak najszybciej.
Siostra Józefa Maria została rozstrzelana wraz z innymi pięcioma siostrami 18 listopada 1936 roku. Beatyfikował ją w grupie siedmiu sióstr wizytek z Madrytu, które poniosły śmierć męczeńską Ojciec Święty Jan Paweł II w dniu 10 maja 1998 roku. Martyrologium Romanum wspomina ją w dniu narodzin dla nieba, czyli 18 listopada.
Myśli
„Interesuje mnie pójście prosto do nieba”.
„Bycie świętą to jedyna rzecz, która ma dla nas znaczenie w życiu, bo wszystko inne przemija i wszystko, co przemija, nie jest tego warte”.